poniedziałek, 7 września 2015

Paulina w wydaniu wieczorowym.

Hej wszystkim! :)


          Wy sobie spokojnie siedzicie i czytacie dzisiejszy post a ja umieram na zawał serca w nowej pracy :) Tak, tak to właśnie dziś jest mój wielki dzień. Nowy początek! Jestem tak szczęśliwa i tak bardzo się boje, że dziwie się iż jeszcze nie wybuchłam. Aż mi się herbata z melisą w domu skończyła ^^ Ale o tym innym razem, gdy już wszystko ogarnę. Żeby Was jednak nie zostawiać z niczym znalazłam dla Was zdjęcia Pauli w makijażu wieczorowym, które obiecywałam Wam tutaj(klik) :) Paulina ma bardzo chłodny typ urody, według mnie jedyny, który bezpiecznie może używać niebieskich cieni do powiek. Chyba każda z Was zauważyła, że w niebieskim można wyglądać albo cudownie albo beznadziejnie, nie ma nic pomiędzy. Serio :)
Ale przejdźmy już do zdjęć:






A na koniec moje ulubione (tak wiem, przydałby się nowy aparat)...




Przy makijażach wieczorowych trzeba pamiętać jedno - czym późniejsza pora tym makijaż może być ciemniejszy :)

Buziaki
Luella :*

Żeby o mnie nie zapomnieć obserwujcie mnie tutaj i tutaj :D


4 komentarze: