czwartek, 3 kwietnia 2014

Na ratunek tłustej skórze - Avon!

Cześć wszystkim :)

Przepraszam za nieobecność ale w pracy jeden wielki szpital :(

Mam dziś dla Was "ratunek" dla tłustej i mieszanej cery czyli kosmetyki z linii Solutions Complete Balance marki Avon. Nie mam całej serii ale 3 dla mnie najważniejsze kosmetyki czyli krem na dzień, piankę oczyszczającą i maseczkę.


Całość wizualnie prezentuje się bardzo przyjemnie, pachnie delikatnie zieloną herbatą a co z efektywnością? Już piszę...

Zacznijmy od kremu na dzień


Opis producenta:
Nietłusty krem matujący na dzień SPF 15 pomaga matowić skórę w strefie T ( czoło, nos, broda ), a zarazem sprawia, że skóra na policzkach wydaje się na odżywiona i bardziej miękka. Linia Avon Solutions z kamelią przywraca twojej skórze upragnioną równowagę. Wyciąg z pochodzących z Japonii liści herbaty kamelii zawiera mocne przeciwutleniacze i minerały takie jak cynk, które przywracają równowagę zarówno całemu organizmowi, jak i skórze. Przy regularnym stosowaniu ten silnie działający składnik może zmniejszyć produkcję sebum i przywrócić skórze mieszanej upragnioną równowagę. Po dwóch tygodniach stosowania 88% kobiet zauważyło, że ich mieszana skóra odzyskała równowagę i piękny wygląd. 

Co ja na to? Nietłusty jest choć pierwszy widok po nałożeniu go na skórę to tłusta warstwa, która znika już po kilku minutach zostawiając cudownie nawilżoną i zmatowioną twarz (szyję i dekolt też bo nie wolno o nich zapominać). Czasami jednak aż za bardzo matowi bo tam gdzie mam wysuszoną skórę problem się powiększał- tak moja skóra jest baaaaaaaaaardzo mieszana, od ociekającej sebum po wysuszone skórki. Zgadzam się także z tym, że już po 2 tygodniach stosowania tych 3 kosmetyków są widoczne efekty, nie mogę jednak powiedzieć jak działałyby osobno :) Krem nie zapycha, jest bardzo wydajny i do tego tani bo kosztuje ok 25zł za 50ml! 

Teraz "nietłusta pianka"



Opakowanie posiada praktyczną pompkę. Pianka jest delikatna o działaniu antybakteryjnym, nie zmienia konsystencji podczas używania. Oczyszcza skórę, odblokowuje pory i przygotowuje skórę na przyjęcie innych kosmetyków. Przyznam się, że gdy nie mam czasu zmywam nią makijaż nawet z oczu więc mogę potwierdzić z własnych doświadczeń, że nie podrażnia. Bardzo lubię ten efekt po użyciu, czuć czystość i świeżość skóry :) Myślę, że stosując ją 2 razy dziennie mogłybyście sobie ciut wysuszyć te mniej tłuste partie twarzy, jednak ja stosuje raz dziennie i nie ma u mnie tego efektu ubocznego. W katalogu kosztuje ok 16zł za 250ml.

No i maseczka oczyszczająca



Od producenta:
Wyciąg z pochodzących z Japonii liści herbaty kamelii zawiera mocne przeciwutleniacze i minerały takie jak cynk, które przywracają równowagę zarówno całemu organizmowi, jak i skórze. Przy regularnym stosowaniu ten silnie działający składnik może zmniejszyć produkcję sebum i przywrócić skórze mieszanej upragnioną równowagę. Po dwóch tygodniach stosowania 88% kobiet zauważyło, że ich mieszana skóra odzyskała równowagę i piękny wygląd. 

Pierwsze co mnie tu zaskoczyło to jak po 2 tygodniach stosowania? Że niby codziennie? Ja maseczki nakładam 2-3 razy w tygodniu z czego 2 razy tą a raz nawilżającą albo chłodzącą :) Maseczka na twarzy zasycha tworząc białą skorupę, którą dość ciężko zmyć ale daje warte tego efekty a maseczkę można po części zetrzeć co daje dodatkowe oczyszczenie. Podczas używania odczuwa się schładzanie twarzy a po zmyciu widzimy już matową cerę. Przy regularnym stosowania odblokowuje pory i zmniejsza wydzielanie sebum co chyba jest tutaj najbardziej pożądanym efektem. Maseczka jest też bardzo wydajna a w katalogu dostajemy 75ml za ok 16zł :)


Stosowałyście? Co myślicie?




A na koniec ogłoszenie parafialne!
2 suczki poszukują domu, na razie mieszkają w okolicy Kielc ale chętnie się przeprowadzą :)







6 komentarzy:

  1. Kosmetyki avon niestety mnie uczulają :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety tak też się czasem zdarza :( Szkoda bo mają kilka perełek :)

      Usuń
  2. lubię takie pianki oczyszczające :) Nie miałam tych kosmetyków z Avon.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A z czego jeszcze są takie pianki? Bo dla tłustej cery to zbawienie :)

      Usuń
  3. najbardziej podoba mi sie maseczka :) chociaz wole te z planet spa

    OdpowiedzUsuń